ODWAŻNIK I KAMIENICA

Lubię czasem zagubić się w abstrakcyjnych rozważaniach. Jedna z takich sytuacji przytrafiła mi się na ulicy Mierniczej we Wrocławiu, gdy byłem w towarzystwie dobrej znajomej. Zadałem jej wtedy pytanie pytanie: – W jaki sposób zmierzyłabyś wysokość czteropiętrowej kamienicy przy pomocy dwukilogramowego odważnika? Znała mnie już trochę i nie zdziwiła się bynajmniej, że poruszam kolejną zawiłą kwestię. Spojrzała na kamienicę, przed którą staliśmy, na mnie i upewniła się: – Ale czy miałabym do dyspozycji tylko odważnik, czy też mogłabym korzystać z jakiejś dodatkowej pomocy? – Mogłabyś korzystać z …