Pierwszy myśliciel:

Jaką drogą należy iść w życiu? Na rynku jest wysiłek i trud handlu, w domu są troski: na wsi znoju pełna miara, na morzu znów niebezpieczeństwa; za granicą, gdy jesteś możny – obawa, gdy jesteś biedny — udręka. Czy jesteś żonaty? — nie będziesz tedy miał głowy spokojnej; a nieżonaty — twoje życie jeszcze bardziej samotne. Dzieci przynoszą kłopoty; bezdzietność, to kalectwo. Młodość jest głupia, siwy zaś włos — słabością. Tak więc wybór twój jest: albo nigdy się nie narodzić, albo, gdy się narodzisz, zaraz umrzeć.

Drugi myśliciel:

Należy iść wszystkimi drogami życia. Na rynku jest bogactwo i roztropność, w domu odpoczynek; na wsi czar natury, a na morzach — zarobki, za granicą, gdy jesteś możny — sława, gdy jesteś w biedzie, to ty tylko wiesz o niej. Gdy jesteś żonaty — niech dom twój będzie najlepszy; nieżonaty — tym łatwiejszy żywot twój. Dzieci są słodkie, życie bezdzietne znów bez trosk. Młodość jest silna, a siwy włos otoczony szacunkiem. Nie musisz wybierać między nienarodzeniem, a śmiercią. Bowiem wszystkie rzeczy są dobre w życiu.

Źródło: „Greek Anthology ’ Mackali’a”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *