POSUWANIE SIĘ NA SIANIE

To wydarzyło się dawno temu w… Młody parobek, Jonas Petter, pomagał sąsiadowi przy sianokosach. Gospodarz miał dwie córki – osiemnastoletnią i dwudziestoletnią – które grabiły za nimi siano. Po południu rozszalała się burza z piorunami, spadł ulewny deszcz i wszyscy musieli się schronić w pobliskiej szopie. Gospodarz zmęczony pracą legł na sianie i po chwili zasnął. Młodzi natomiast leżeli obok siebie, rozmawiali i żartowali. Wtedy dwudziestolatka przysunęła się trochę do Jonasa, więc on, będąc dobrze wychowany, przysunął się do niej. Ona znowu przesunęła się trochę, więc on …

GRADOBICIE W GŁOWIE

W sobotę musiałem wyjechać z miasta. Zgodnie z długo i krótkoterminowymi prognozami pogoda miała być jak drut. Upał dawał się we znaki więc zostawiłem okno w pokoju otwarte. Rzeczywiście, w sobotę i w niedzielę świeciło słońce. Ale w poniedziałek rano otrzymałem drogą SMS-ową alert  RCB o możliwych burzach z gradem. Nie czekając ani chwili, wsiadłem w samochód i ruszyłem do domu. Mniej więcej w połowie drogi spotkałem się z prawdziwą nawałnicą. Niebo zrobiło prezentacje tego, jak może wyglądać dziki spektakl natury. Prało żabami, szczurami, rurami, a potem …

WAKACJE Z KSIĄŻKĄ W RĘKU

„Kiedy kończy się szkoła, miliony dzieci wyruszają nad morze lub w podróż do babci. Ale żadne z nich nie pojedzie dalej, niż dziecko z książką w ręku, które schowa się w swoim pokoju lub w cieniu drzewa. Książki z czasów dzieciństwa są z nami zawsze. Zaczytane dziecko może pływać w błękitnym morzu, wznieść się na największej fali, przeżyć najwspanialszą przygodę”. Gene Shalit McCall’s   OSOBISTY KOMENTARZ: