NA FILM DO HOLLYWOOD

Zaczęło się od rozmowy z córką. Koniecznie chciała obejrzeć film, którego zwiastun leci na okrągło w massmediach. – Tato, to super film! – Jaki? Podała mi tytuł. – Skąd wiesz? – Oglądałam zwiastun w Necie. – Przecież zwiastun to wizualizacja podpuchy! – Nie, ten jest na pewno dobry! Sto procent! Cóż… Uparła się, nie miałem wyjścia. Z kina również nie miałem wyjścia, bo już po dziesięciu minutach wiadomo było, że to kolejne hollywoodzkie nic o niczym. Po kwadransie spytałem: – Którędy się stąd wychodzi? – Tato, poczekaj …

ZEMSTA NIEBIOS

Nieraz już przekonałem się, że problemy rzadko mają charakter niezależny od nas. To nie życie, a ludzie są ich przyczyną. Podam przykład. Piętro wyżej mieszka sąsiadka, miłośniczka muzyki disco polo. Osobiście wolę jazz lub klasykę, ale trudno… skoro lubi współczesną muzykę plemienną, to lubi, nic na to nie poradzę. Rzecz jednak w tym, że słucha jej tak głośno, iż szyby mi drżą w oknach, a tynk wzywa wszystkich świętych na pomoc. W takich warunkach nie da się zebrać myśli, a cóż dopiero pracować. Któregoś dnia nie wytrzymałem …

GABINET KRZYWYCH ZWIERCIADEŁ

Ludzie widzą nas tak, jak widzi się człowieka w gabinecie krzywych zwierciadeł. Każde z luster przekręca i zniekształca postać patrzącego – skraca, wydłuża, wykrzywia – ale wszędzie zachowuje coś z prawdziwego wyglądu. Podobne odbicie zostawiasz w świadomości napotkanych przez siebie ludzi. Oni nie mają w umysłach twego prawdziwego obrazu, bo i skąd, skoro niewiele cię znają. Noszą w głowie tę czy inną karykaturę twojej osoby, z których żadna nie jest pozbawiona podobieństwa, ale żadna też nie jest prawdziwa. Wszyscy oni uważają jednak, że jesteś taki,  jak o …