Podobne wpisy
TEN, O KTÓRYM NIGDY NIE ZAPOMNIAŁA
Trzeba przyznać, że Gordon Wood był mężczyzną, za sprawą którego sporo wydarzyło się w życiu Daisy. Dzisiaj już pewnie nikt by o nim nie wiedział, gdyby nie jej pamiętniki. Czytając wspomnienia księżnej, trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że nie chce ona zbyt wiele ujawniać z tego, co ich łączyło. I nie można się temu dziwić….
ZAJAWKA…
Wiem, że wielu z Państwa niecierpliwie wyczekuje ukazania się drugiego tomu książki „Daisy. Błękitna tożsamość”, a moje zdrowie wciąż pozostawia sporo do życzenia. Niestety, nie postawiłem jeszcze ostatniej kropki, ale już niewiele brakuje. Dlatego zdecydowałem się dzisiaj zamieścić fragment drugiego tomu. Chce, żebyście Państwo wiedzieli, że nie zapomniałem i naprawdę się staram. Mam nadzieję, że…
KORONKOWY ZAWRÓT GŁOWY
W czasach Daisy koronki cieszyły się niesłabnącym zainteresowaniem wytwornych dam z towarzystwa. Dzielono je na dwa rodzaje: zwykłe i prawdziwe. Pierwsze produkowano w warsztatach tkackich, dzięki czemu nie były już takie drogie, jak dawniej. Niestety, produkcja maszynowa wpłynęła także na ich urodę, ujęła sporo z ich piękna. Drugi rodzaj koronek – prawdziwe – uchodziły za…
DAISY. BŁĘKITNA TOŻSAMOŚĆ – CZYTANY FRAGMENT KSIĄŻKI
Zapraszam Cię na krótką podróż w czasie – do końca XIX wieku, epoki pełnej przepychu i mroku. Chcę dziś opowiedzieć o epizodzie z życia jednej z najbardziej fascynujących arystokratek tamtych czasów – Daisy von Pless. Była nie tylko ikoną mody i stylu, znaną z imponującego sznura pereł, ale także niezwykłą osobowością, której losy splatały się…
CHIŃSKIE CIENIE
Pod koniec maja 1897 roku, Daisy wyjechała do Londynu na obchody „Diamentowego Jubileuszu” królowej Wiktorii, o której mówiono już wtedy, że jest jak deszcz w Szkocji – nieprzemijająca. Mąż wynajął dla Daisy, kosztujący małą fortunkę, dom w centrum Londynu, by mogła z własnego balkonu oglądać parady, towarzyszące uroczystościom. Księżna zabrała ze sobą służbę z Książa,…

KTO PAMIĘTA ŚWIAT KSIĘŻNEJ DAISY?
W czerwcu 2006 roku w australijskim ogrodzie zoologicznym dokonała swego żywota żółwica Harriet. Ta sama, która w 1835 roku, na wyspach Galapagos, poznała osobiście Karola Darwina. W listopadzie 2007 roku zmarł przedostatni brytyjski pasażer „Titanica”. Katastrofę z 14 kwietnia 1912 roku przeżył, jako osesek i nic z niej nie pamiętał, ale był jednym z tych…