Zabezpieczone: MOTYLI LOT DO NIEBA
Brak zajawki, ponieważ wpis jest zabezpieczony hasłem.
Brak zajawki, ponieważ wpis jest zabezpieczony hasłem.
Żył w mieście Bagdadzie poeta – tak sławny, że pobożni muzułmanie mieli go za świętego, ale wielce ubogi. Nieraz nawet garści ryżu nie miał za co kupić. W głębi serca czuł, że jeśli mu nędza w dalszym ciągu będzie tak dokuczać, to w końcu zejdzie całkiem na psy. Gdy bieda ponownie przyczłapała do jego drzwi,…
Na tę uroczą definicję słowa „poeta” natknąłem się w książce Karola Irzykowskiego. Wydaje mi się, że jest przynajmniej tak samo dobra, jak ta, którą zamieściłem w „Księdze szyderców”. Warto porównać sobie jedną z drugą. Pokuszę się także o komentarz. Ponieważ niektórzy zarzucają mi, że jestem zbyt krytycznie usposobiony wobec poetów, posłużę się słowami Stanisława Dygata….
Termin ów więcej ma wspólnego z muzyką niż z poezją. A jednak po festiwalu, który naszprycował mnie liryką, kręci mi się w głowie od wierszy. Na warsztat w związku z tym biorę słynny kawałek Kazimierza Przerwy-Tetmajera pt. „Mów do mnie jeszcze”. Z natury jestem romantykiem i utwór ten, odkąd tylko pamiętam, wzbudzał we mnie swego…
Brak zajawki, ponieważ wpis jest zabezpieczony hasłem.
Rzecz działa się przed pierwszą wojna światową. Do firmy Edisonpol, zajmującej się skupem i sprzedażą najnowszych wynalazków przyszedł klient. Woźny zaanonsował gościa: – Pan hrabia Ramolski. Dyrektor zatarł ręce. – Prosić! Hrabia Ramolski był bowiem jednym z najlepszych klientów i nieraz już dzięki niemu firma przygarnęła spore honorarium. – Dzień dobry! – zawołał od progu…