JAK ZAROBIĆ GRUBĄ KASĘ NA PISANIU
Żył w mieście Bagdadzie poeta – tak sławny, że pobożni muzułmanie mieli go za świętego, ale wielce ubogi. Nieraz nawet garści ryżu nie miał za co kupić. W głębi serca czuł, że jeśli mu nędza w dalszym ciągu będzie tak dokuczać, to w końcu zejdzie całkiem na psy. Gdy bieda ponownie przyczłapała do jego drzwi, powiedział: – Basta! W łeb sobie palnę, bo dłużej tak nie wytrzymam. Z zamiaru swego zwierzył się swemu przyjacielowi Farsanowi, nazwanemu tak od fars, które lubił urządzać. Farsan poklepał go po ramieniu …